« Powrót do poprzedniej strony

Łatwiej ukraść nowy samochód, niż stary

Sportowe auto

Dziś złodziej korzysta z kostek OBD i jammerów, a nie z łomu czy wytrycha. Wykorzystywane urządzenia przypominają narzędzia hakera. Metody działania też, bo złodzieje samochodów często nie pozostawiają po sobie żadnych śladów.

Bez wybijania szyb, bez alarmu, bez zostawiania śladów -tak złodzieje kradną dziś samochody. Dostają zlecenia na konkretne modele. Skradzione auta albo rozkłada się na części, albo wywozi za granicę. Policjant pracujący w jednej z warszawskich komend mówi, że ostatnio najczęściej skradzione pojazdy trafiają na Litwę. Dlaczego? Bo na granicy nikt złodzieja nie zatrzymuje. Litwa to raj dla polskiego złodzieja!

Litwa to idealny rynek dla złodziei. Trafiają tam głównie samochody luksusowe. Na takich złodzieje zarabiają najwięcej, a kupcy najwięcej zaoszczędzają. Skradzione tańsze auta są najczęściej rozkręcane i sprzedawane na części. Z warszawskich ulic znikają mazdy, toyoty, hondy i inne japońskie auta. Powód jest prosty - drogie części zamienne. To maksymalizacja zysków złodzieja. Kradnąc starego golfa ryzykuje tyle samo, co przy kradzieży nowej mazdy. A na tej drugiej zarobi znacznie więcej - mówi policjant.

Zresztą woli ukraść nową mazdę, bo łatwiej mu obejść zabezpieczenia elektroniczne niż mechaniczne. Dzisiejszy złodziej nie brudzi sobie rąk przy pracy. Jammerem zakłóca sygnał kluczyka, czyli uniemożliwia zamknięcie samochodu i aktywowanie alarmu. Wsiada do kradzionego auta jak do swojego. Później podpina kostkę OBD do gniazda diagnostycznego. Po dwudziestu sekundach od podpięcia kostka imituje oryginalny immobiliser. Teraz złodziej może przekręcić stacyjkę, używając nawet śrubokręta, i odjechać. Kradzież auta w ten sposób zajmuje dwie-trzy minuty. A nikt nie namierzy skradzionego samochodu, bo złodziej skorzysta z zagłuszarki sygnału GPS - dodaje.

Policja przedstawiła najpopularniejsze metody kradzieży i radzi, co robić, by zminimalizować ryzyko utraty samochodu.

Kradzież samochodu metodą na śpiocha i na szarówkę

Złodziej wkrada się do domu, gdy domownicy śpią (na śpiocha) lub wykorzystuje wieczorny rozgardiasz (na szarówkę). Kradnie kluczyki od samochodu i bramy oraz dokumenty.

Jak się bronić? Zamykać drzwi i bramy na klucz, zaś kluczyki i dokumenty należy przechowywać w niestandardowych miejsach - nie w kurtce wiszącej przy wejściu czy na komodzie stojącej obok drzwi wejściowych.

Kradzież samochodu po wcześniejszej kradzieży kluczyków

Złodziej działa w restauracji, kinie, centrum handlowym, bazarze, teatrze, a nawet w poczekalni przychodni lekarskiej i kościele. Wykorzystuje nie tylko swoje umiejętności manualne, ale też specjalne narzędzia, np. łapki z magnesami, które ułatwiają mu pracę. Kradnie kluczyki, po czym samochód. Znika bez śladu.

Jak się bronić?  Kluczyk należy trzymać w zamkniętej torbie, plecaku lub w wewnętrznych kieszeniach kurtek. Dobrze też przymocować je do torby łańcuszkiem, albo smyczą.

Kradzież samochodu metodą na komputer

Złodziej włamuje się do samochodu i - korzystając ze wspomnianej wcześniej kostki OBD - omija jego zabezpieczenia. Często korzysta też z urządzenia wyglądającego jak tablet albo telefon komórkowy, które - omijając wszystkie fabryczne zabezpieczenia - samo uruchamia silnik.

Jak się bronić? Należy zastosować zabezpieczenia antykradzieżowe, które mogą utrudnić złodziejowi pracę. Dodatkowym zabezpieczeniem będzie również radiowy moduł Lojack, który pozwoli odzyskać auto po kradzieży.

Kradzież samochodu metodą na walizkę

Samochody z systemem keyless kradnie się najłatwiej, bowiem złodziej musi mieć tylko specjalistyczny sprzęt, który na czarnym rynku jest coraz tańszy, albo który zbuduje sam. Działanie urządzenia, które przechwytuje sygnał i otwiera auto, opisaliśmy szerzej w tym artykule.

Jak się bronić? Należy pamiętać, by kluczyków nie przechowywać niedaleko drzwi wejściowych do swojego domu, przez które złodziej może przechwycić sygnał kluczyka. Niektórzy chowają pilot i klucze do blaszanych pudełek.

Warto więc wyposażyć auto w zabezpieczenia antykradzieżowe i moduł LoJack, który pozwoli namierzyć i odzyskać skradziony pojazd, gdy inne metody zawiodą. Policyjne statystyki mówią, że miesięcznie w Polsce kradzionych jest 900 samochodów!

 

źródło: policja.pl, moto.pl