« Powrót do poprzedniej strony

Petardy - i nie chodzi o Sylwestra, chodzi o kradzież samochodu

petarda

Huk petard i pokazy sztucznych ogni kojarzą się najczęściej z Sylwestrem. Tymczasem złodzieje wykorzystują petardy, kojarzące się z zabawą i radością, do kradzieży samochodów. Jak? Więcej o tej, oraz innych metodach kradzieży w dzisiejszym wpisie.

 

Złodzieje wykorzystują czasem niezbyt oryginalne, ale skuteczne sztuczki, aby sprawić, że właściciel samochodu wraca do domu pieszo lub autobusem. Jeśli upatrzą sobie model samochodu, bo właśnie ten jest im potrzebny, posuną się do wszystkiego, aby go ukraść. I tak kradną metodą:

 

  • na szmatę - parking, stacja benzynowa, zajazd blisko lasu i natury, która odgrywa tutaj kluczową rolę. Złodzieje kładą pod kołem wybranego samochodu grubą szmatę. Kierowca siada do auta i rusza, po czym czuje, że coś przejechał. Pierwsze co przychodzi mu do głowy to zwierzę, w końcu jest blisko lasu. Wysiada z auta, żeby to sprawdzić, a złodziej siada za kierownicę i odjeżdża. 
  • na gałąź - na drodze kładą konar, który uniemożliwia przejazd. Kierowca zatrzymuje się i chce usunąć przeszkodę, tymczasem złodzieje wyskakują zza drzewa i wsiadają do samochodu. 
  • na lusterko - popularna metoda kradzieży - na parkingu dochodzi do małej stłuczki, samochód złodzieja zahacza o samochód ofiary, obrywa lusterko. Właściciel wysiada, aby ocenić szkodę i dojść do porozumienia ze sprawcą szkody. Niestety... po chwili zostaje i bez lusterka i bez samochodu.
  • na policjanta - co sprytniejsi złodzieje przebierają się za mundurowych i zatrzymują kierowców celem kontroli pojazdu. Wykorzystują fakt, że ofiara jest zestresowana zatrzymaniem przez policjanta, więc nawet nie pomyśli, żeby zastanowić się, czy to prawdziwy funkcjonariusz. Właściciel wysiada z samochodu, a "policjanci" pozbawiają go auta.
  • na petardę - kierowca z sąsiedniego auta pokazuje, że coś dzieje się z naszym samochodem. Po czym nagle słyszymy huk i jest mnóstwo dymu. Awaria silnika? Nic bardziej mylnego. Złodzieje rzucają petardę pod nasze koła, żebyśmy wysiedli z auta, dzięki czemu będą mogli zająć nasze miejsce i uciec naszym samochodem. 

Jak nie paść ofiarą złodzieja samochodów? LoJack radzi:

  • Za każdym razem, kiedy wysiadasz z samochodu, żeby sprawdzić, co się z nim dzieje, albo usunąć przeszkodę spod kół, pamiętaj, żeby zamknąć najpierw samochód, a kluczyki schować do wewnętrznej kieszeni. Wiadomo, że człowiek w sytuacjach stresowych nie myśli o takich rzeczach, ale jeśli nie ukryjesz kluczyków i nie zamkniesz samochodu, stres się jeszcze zwiększy, bo ktoś wykorzysta Twoje roztargnienie i pozbawi Cię samochodu.
  • Zatrzymują Cię policjanci do kontroli? Możesz zażądać wylegitymowania się. Jeśli odmówi, oznacza, że wcale nie jest policjantem - mamy do czynienia z oszustem. Prawdziwy policjant powinien powinien podać swój stopień, imię, nazwisko, nazwę jednostki oraz wskazać przyczynę zatrzymania.  Powinien również okazać nam legitymację w ten sposób, abyśmy mogli sprawdzić dokładnie jego dane. Jeśli ten, który Cię zatrzymał, zachowuje się podejrzanie, nie wykonuj jego poleceń. Odjedź jak najszybciej i poinformuj o tym policję. Może być też tak, że zatrzymujący nas osobnik posiada podrobione dokumenty i nie jest w mundurze, ponieważ wie, że często policjanci dokonują kontroli w ubraniu cywilnym. Co zrobić? Nie wysiadaj z samochodu, zamknij się w nim, bowiem masz prawo sprawdzić, czy jest to prawdziwa kontrola. Poinformuj zatrzymującego cię, że chcesz zadzwonić na komendę i potwierdzić, że w tym miejscu rzeczywiście odbywa się kontrola drogowa. Jeśli ten, który Cię zatrzymał, zaczyna zachowywać się podejrzanie, odjedź jak najszybciej i zgłoś ten fakt na policję. 

Przede wszystkim najważniejsze jest to, aby dmuchać na zimne.

Nasz samochód może zostać skradziony nawet z posesji, czy garażu. Jak zapobiec utracie samochodu? Sposób jest jeden - instalacja modułu LoJack w samochodzie. Moduł z procesorem radiowym pomoże odnaleźć skradziony samochód. Właściciel samochodu z LoJackiem zgłasza kradzież Ekipie Poszukiwawczej, moduł zostaje aktywowany i zaczyna wysyłać swoją pozycję. Fal radiowych systemu LoJack nie da się zagłuszyć! LoJack działa w garażach podziemnych i kontenerach, złodzieje do dzisiaj nie znaleźli na LoJacka żadnego sposobu.
Złodzieje są sprytni, ale my możemy być jeszcze sprytniejsi - instalując LoJacka w swoim samochodzie.

 

opracowano na podstawie: onet.pl/raporty, moto.trojmiasto.pl, dane własne