« Powrót do poprzedniej strony

Samochód maksymalnie zabezpieczony

Wojciech Kalinowski - Dyrektor Marketingu LoJack Polska odpowiada na pytania Bartosza Grzybińskiego.

Ostatnio coraz popularniejsze wśród kierowców stają się systemy lokalizacyjne, traktowane jako panaceum na plagę kradzieży samochodów. Czy rzeczywiście mają one szansę coś zmienić?

Jeśli się rozpowszechnią wśród właścicieli samochodów, to z pewnością tak. Zabezpieczyć się przed stratą samochodu wskutek kradzieży można na dwa sposoby: nie dopuścić do jego kradzieży lub szybko go odzyskać, gdy taka kradzież nastąpi. W pierwszym przypadku są to różnego rodzaju zabezpieczenia mechaniczne, takie jak blokady dźwigni zmiany biegów, blokady pedałów lub te zakładane na kierownicę (te ostatnie, wciąż popularne, raczej pomagają złodziejom służąc do skutecznego zniszczenia standardowej blokady kierownicy). Są to oczywiście także wszelkie systemy alarmowe, immobilizery, systemy antywłamaniowe, itp., a także parkowa­nie samochodu na strzeżonych parkingach lub zamykanie w garażach.

Każde z tych zabezpieczeń, razem czy oddzielnie, ma za zadanie utrudnić lub nie dopuścić do kradzieży. Niestety, jak pokazują statystyki policyjne, złodzieje szybko i sprawnie sobie z nimi radzą. Jest tylko kwestią czasu, by samochód odjechał o własnych siłach lub na lawecie do dobrze zakamuflowanej złodziejskiej dziupli.

Systemy lokalizacyjne, jak sama nazwa wskazuje, nie chronią same w sobie przed kradzieżą, natomiast pozwalają odnaleźć także pojazdy schowane przez złodziei. Ich zaletą jest także to, że w wielu przypadkach umożliwiają aresztowanie sprawców kradzieży i współpracujące z nimi warsztaty. O ile zabezpieczenia antykradzieżowe jedynie biernie przeciwsta­wiają się złodziejom, to systemy lokalizujące aktywnie z nimi walczą.

Mówi Pan: "Systemy lokalizujące". Czy to oznacza, ze istnieje wiele ich rodzajów?

Tak. Obecnie popularne są dwie metody oparte na różnych technologiach. Jedna, to określanie położenia samochodu w oparciu o system nawigacji satelitarnej GPS, druga to metoda radiolokacyjna, polegająca na szukaniu źródła sygnału radiowego czyli nadajnika radiowego, ukrytego w skradzionym samochodzie.

Czy oba rozwiązania są równie skuteczne?

Zależy, do czego. Każde z tych rozwiązań zostało stworzone do innego celu. GPS (Global Positioning System) to stworzony w USA system nawigacji satelitarnej, idealny do określenia położenia obiektu na kuli ziemskiej. Znakomicie sprawdza się w żegludze i transporcie lądowym. Coraz częściej montowany w luksusowych samochodach, zastępuje kierowcy atlas drogowy, pomaga znaleźć właściwą drogę.

Szybki rozwój telefonii komórkowej w połączeniu z techniką GPS, dał bardzo dobre narzędzie do zarządzania flotami samochodów ciężarowych lub służbami miejskimi. Dzięki temu operator w każdej chwili wie, gdzie znajduje się karetka pogotowia, radiowóz policyjny lub cysterna z paliwem. Możliwość zlokalizowania pojazdu pozwoliła zaadaptować systemy satelitarne do odnalezienia go w przypadku kradzieży. Problem polega tylko na tym, że rozwiązania, które przyjęto jako najlepsze z punktu widzenia nawigacji satelitarnej, są mało skuteczne w przypadku świadomego działania zmierzającego do ukrycia samochodu. Stąd biorą się historie o metalowych kontenerach, nakryciach z folii i garażach podziemnych, tam odbiornik satelitarny nie jest w stanie określić swojego położenia. Podobnie ma się sprawa z telefonią komórkową, wykorzystywaną w systemach GPS do transmisji danych.

Zupełnie inaczej ma się rzecz z systemami radiolokacji, takim jakim jest System LoJack. To rozwiązanie powstało w jednym jedynym celu: ma doprowadzić do odnalezienia skradzionego samochodu. Stąd wszystko, począwszy od użytej technologii opracowanej przez koncern Motorola, a skończywszy na maksymalnej poufności montażu (nawet właściciel pojazdu nie zna miejsca ukrycia nadajnika), jest mu podporządkowane. Dzięki temu System LoJack działa nie tylko na otwartej przestrzeni, ale dosłownie w każdych warunkach. Złodziei nie chroni ani garaż, ani tunel, gęsty las lub kontener. W Polsce został znaleziony nawet samochód schowany 3 piętra pod ziemią.

Jak w takim razie zabezpieczyć samochód?

Idealnie jest zastosować kilka rozwiązań razem: dobry system alarmowy połączony z blokadami zapobiegającymi uruchomieniu samochodu i systemem monitoringu oraz System LoJack. Wtedy zabezpieczenie jest pełne. Jeśli złodziejom uda się ukraść samochód pokonując zabezpieczenia, to właściciel zostanie o tym także powiadomiony przez system monitoringu i uruchomi LoJack, który pomoże taki samochód szybko zlokalizować i odzyskać.

 

Wojciech Kalinowski, marketing director of LoJack Poland talks to Bartosz Grzybinski.

For some time now, tracking systems have become increasingly popular among drivers, who treat them as a cure-all against the plague of car thefts. Can the systems really change something?

If they become common with car owners, they surely can. There are two ways to protect yourself from losing a car due to it being stolen: either to avoid the theft, or if it does happen, to retrieve the car as soon as possible. In the first case, we are dealing with various mechanical protection devices, like gear-change levers, pedal locks, or locks put on the steering wheel. The latter, still very popular, are more of a help for the thieves in ruining standard steering wheel locks. This category also includes all alarm and anti-attack systems, immobilizers, etc., as well as leaving cars at guarded parking lots or locking them in garages.

All of these protection devices, separately or in combination, are supposed to hinder or prevent theft. Unfortunately, as police statistics show, thieves cope with them very easily. It is just a question of time until a car is left unprotected, and is driven away by thieves or taken away on a tow truck.

Tracking systems, as the name suggests, do not prevent thefts, but enable cars that have been hidden by thieves to be tracked. A big advantage of these systems is that, in many cases, they make it possible to arrest the thieves and collaborating garage owners. While theft-prevention devices only passively confront thieves, tracking systems actively fight them.

You keep saying "tracking systems." Does this mean there are many kinds of them?

Yes, there are. Currently two methods are popular, each based on different technologies. The first one determines a car's position by means of a satellite navigation system, called the Global Positioning System (GPS). The other is a radio-location method, which searches for a radio signal, that is, a radio transmitter hidden in a stolen car.

Are both methods equally efficient?

That depends what we use them for. Each of the methods was created for a different purpose. GPS is a navigation system created in the United States, perfect for determining an object's position on the surface of the earth. It proves exceptionally useful in sea navigation and land transport. More and more frequently installed in cars, it replaces road maps and helps drivers find the correct route.

The rapid development of mobile telephones, combined with the GPS technology, has created a great tool for managing fleets of trucks or municipal services. Thanks to this, an operator knows the current location of an ambulance, police car or tanker truck at any given minute. The possibility of locating vehicles has allowed satellite systems to be adapted for the purpose of finding stolen cars. The only problem is that solutions which are best from the point of view of satellite navigation are hardly efficient in cases of conscious efforts to hide a car. This has been the source of stories about metal containers, aluminum foil covers and underground garages, where a satellite transmitter is not able to determine a vehicle's position. The situation is similar for mobile telephones used in the GPS for data transmission.

The case is entirely different when it comes to radio-location systems, like the LoJack System. This method was designed for only one purpose - to retrieve a stolen car. Everything, from the employed technology, researched by Motorola, to the maximum confidentiality of installation (even the owner does not know where the transmitter is hidden) serves this end. Thus, the LoJack System works well not only in open areas, but in practically all conditions. Thieves are no longer protected by any garage, tunnel, thick forest or container. In Poland, this system found a car hidden three stories under ground level.

How do we protect our cars, then?

The best way is to combine a good alarm system with locks blocking the ignition and a monitoring system with the LoJack System. Then the protection is complete. Even if thieves manage to steal a car, overcoming all the safety devices, the owner will be notified by the monitoring system, and the LoJack System will be activated, helping to locate the car and get it back quickly.