Dwaj mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące po postawieniu im zarzutów dotyczących usiłowania kradzieży z włamaniem do BMW wartego 250 tysięcy złotych. Obywatele Ukrainy wpadli na gorącym uczynku w ręce stołecznych wywiadowców.
Uwagę stołecznych funkcjonariuszy zwrócili dwaj mężczyźni próbujący dostać się do zaparkowanego samochodu. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Kompletnie zaskoczeni obywatele Ukrainy zostali zatrzymani na gorącym uczynku przestępstwa. Po sprawdzeniu i kontroli osobistej mężczyzn okazało się, że mają oni przy sobie nożyce, czarne rękawiczki oraz przedmioty służące do kradzieży pojazdów.
39-latek i jego 36-letni kompan trafili do policyjnej celi. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu z wolskiej komendy. Po zebraniu materiału dowodowego przedstawili obu podejrzanym zarzuty dotyczące usiłowania kradzieży z włamaniem do MBW wartego około 250 tysięcy złotych.
Decyzja sądu, obywatele Ukrainy trafili do aresztu na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo może im grozić kara do 10 lat więzienia.