Policjanci z Grudziądza odzyskali tira skradzionego na terenie Niemiec, samochód wraz z naczepą wrócił już do właściciela. Tymczasem policja z wołomińskiej komendy znalazła w lesie cztery skradzione Toyoty. Samochody zostały tam ukryte przez złodziei na przeczekanie. Najprawdopodobniej przeznaczone były do rozbiórki na części.
Niemiecki tir na polskich drogach
Funkcjonariusze z Grudziądza ustalili, że na terenie jednej z posesji w miejscowości pod Grudziądzem, może znajdować się tir skradziony w Niemczech. Samochód wraz z naczepą został skradziony dzień wcześniej. Policjanci udali się więc na miejsce i znaleźli rzeczony samochód. 57-letni właściciel posesji został zatrzymany pod zarzutem paserstwa. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł.
To jednak nie był koniec, ponieważ śledczy, w toku prowadzonego dochodzenia, ustalili, że w sprawę zamieszani są jeszcze dwaj mieszkańcy miejscowości, którzy pomagali ukryć tira. Byli to 39-latek i jego o 7 lat starszy znajomy. Obaj usłyszeli zarzut paserstwa i zostali przesłuchani. Wobec nich również został zastosowany dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Śledztwo w tej sprawie trwa nadal. Samochód warty 200 tys. złotych wrócił już do swojego właściciela.
Niespodzianka w lesie
Kilka dni temu policjanci z wołomińskiej komendy podczas powrotu z konwoju z zakładu karnego, zostali poinformowani, że na terenie kompleksu leśnego w gminie Poświętne pod Wołominem, mogą być ukryte samochody pochodzące z kradzieży. Postanowili to sprawdzić i udali się we wskazane miejsce, gdzie odnaleźli 4 Toyoty Corolle. Po sprawdzeniu samochodów w policyjnym systemie okazało się, że wszystkie zostały skradzione w nocy na terenie Mińska Mazowieckiego. Najprawdopodobniej samochody trafiły do lasu na tzw. przechowanie, żeby zostały zdemontowane na części, albo przewiezione do innej dziupli samochodowej. Samochody już wróciły do swoich właścicieli.
Garść statystyk
Według prowadzonych statystyk, samochody marki Toyota są na 5 miejscu, jeśli chodzi o ich kradzieże w Polsce. Droższe modele najczęściej sprzedawane są w całości, zaś tańsze rozbierane na części. Równie często, jak samochody osobowe, kradzione są także ciężarówki, maszyny rolnicze, czy budowlane. Wszystkie jednak takie pojazdy można zabezpieczyć systemem radiowym LoJack, który posiada moduły do aut osobowych, ciężarowych, czy większych maszyn, a także motocykli. Ponieważ złodzieje mają szerokie zapotrzebowanie na różne samochody, każdy pojazd może stać się ich celem. Wiele skradzionych samochodów nigdy się nie znajduje. LoJack pozwala temu zapobiec, ponieważ jego fale radiowe są niezagłuszalne, dzięki czemu błyskawicznie można namierzyć i odzyskać skradziony samochód.
opracowano na podstawie policja.pl i materiały własne
