Policjanci z powiatu sławieńskiego (zachodniopomorskie) otrzymali informację, że na terenie ich gminy może się znajdować skradziony samochód. Podczas patrolu zauważyli pojazd, którego tablice rejestracyjne zgadzały się z opisem podanym w komunikacie. Przeczytaj, bo takie historie nie zdarzają się codziennie. Samochody giną bezpowrotnie, bo nie są zabezpieczone.
Sąd Rejonowy w Koszalinie zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla mężczyzny, który ukradł Mercedesa wartego 500 tys. zł. Mieszkaniec Gdańska podejrzany jest o kradzież z włamaniem na terenie Szwecji, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Więcej o karach za przestępstwa samochodowe możesz przeczytać tutaj. Pojazd został zabezpieczony, a właściciel miał wiele szczęścia, bo statystyczna długość życia samochodu po kradzieży wynosi kilka godzin. Kradzieże samochodowe to codzienny proceder, którego nie da się powstrzymać. Utrzymuje się trend w środowisku przestępczym, że samochody kradnie się nie po to żeby nimi jeździć, tylko rozebrać na części i sprzedać. Złodziej pozbywa się dowodu przestępstwa, samochód znika, a zysk zachęca do kolejnych zadań.
Czy da się uchronić samochód przed kradzieżą?
Można próbować zniechęcić złodzieja. Służą temu autoalarmy, blokady na kierownicę, skrzynię biegów lub koła. Kto tak dzisiaj robi? To zabiegi, które mają szansę zadziałać pod warunkiem, że będą stosowane za każdym razem po zaparkowaniu samochodu. Bardziej się przydadzą, jeśli pozostawiony samochód przez kilka dni nie będzie użytkowany. Przy codziennej eksploatacji samochodu liczy się wygoda i komfort, który nie ma nic wspólnego z mozolnym zabezpieczaniem auta.
Jaki jest system zabezpieczeń, który nie ingeruje w pojazd i nie trzeba go za każdym razem włączać?
System radiowy LoJack z własną, niezależną infrastrukturą na terenie całej Polski. Sieć stacji nadawczo-odbiorczych zapewnia dostęp do każdej lokalizacji, w lesie, pod ziemią, w kontenerach, garażach. LoJack będzie działał wszędzie tam, gdzie zasięg GPS straci zasięg. Sprawdź dlaczego GPS nie jest dobrym zabezpieczeniem przed kradzieżą. Lokalizacja i odzyskanie samochodu możliwe jest dzięki modułowi radiowemu, który jest ukryty w pojeździe i uśpiony. Oznacza to, że samochód jest cały czas pod ochroną, a właściciel nie musi w nic ingerować. LoJack nie monitoruje kierowcy i nie śledzi jego tras.
Jak działa moduł LoJack?
Moduł zadziała dopiero po zgłoszeniu kradzieży. Jest wtedy zdalnie aktywowany i nadaje zakodowany sygnał, widoczny tylko dla ekipy poszukiwawczej. Częstotliwość fal radiowy jest całkowicie utajona, a system niezagłuszalny. Potwierdzeniem niezawodności systemu LoJack jest odzyskanie 9 mln pojazdów, przy okazji których zatrzymano ponad 45 tys. przestępców i wykryto blisko 4 tys. dziupli samochodowych.
Dlaczego nie da się wykryć modułu radiowego LoJack?
źródło: policja.pl; materiały własne; fot. policja.pl