Policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca Dziurdziowa, kiedy mężczyzna próbował ukraść motocykl marki Kawasaki zaparkowany pod jednym z bloków mieszkalnych w Lesku. Policję o całym zajściu poinformowali świadkowie, którzy zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie niedoszłego złodzieja.
O zdarzeniu, które miało miejsce podczas weekendowej nocy, policjantów poinformował mieszkaniec Leska. Świadka zainteresowało dziwne zachowanie mężczyzny, który przez ulicę prowadził motocykl z zablokowaną i skręconą w lewą stronę kierownicą.
Policjanci bardzo szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali 21-letniego mieszkańca Dziurdziowa, który początkowo twierdził, że motocykl kupił od kolegi, a kluczyków nie otrzymał, gdyż nie zapłacił całej kwoty. Później przyznał się do usiłowania kradzieży. Motocykl był zaparkowany pod jednym z bloków mieszkalnych, a niedoszły złodziej upatrzył sobie kilka dni wcześniej. W noc kradzieży przyszedł do Leska pieszo po czym odkręcił śrubę mocującą kierownicę do stabilizatora skrętu i zerwał z pojazdu tablicę rejestracyjną, którą wyrzucił.
A my przypominamy...
...że każdy motocykl można skutecznie zabezpieczyć na wypadek kradzieży. Złodzieje bez trudu radzą sobie z blokadami, łańcuchami czy monitoringiem GPS. Wciągają też pojazdy do busa lub na lawetę i jednoślad przepada bez śladu. Jedynym, skutecznym i zawsze działającym zabezpieczeniem jest system radiowy LoJack. Pozwala on szybko namierzyć i odzyskać skradziony pojazd. LoJack jest niezależny od GPS/GSM, działa w oparciu o własne fale radiowe, których nie da się zagłuszyć - system pokaże źródło zagłuszania. Na co dzień moduł nie śledzi kierowcy, ani nie przesyła żadnych sygnałów, aktywowany jest dopiero w momencie zgłoszenia kradzieży.
Kiedy inne zabezpieczenia zawiodą, LoJack będzie działał!
źródło: http://www.korsosanockie.pl, materiały własne