Co prawda do żniw pozostało jeszcze trochę czasu, jednak warto już teraz zwrócić uwagę na to, że w czasie wzmożonych prac polowych wiele pracy będą mieć też...złodzieje. Co roku bowiem w sezonie prac rolniczych łupem złodziei padają ciągniki, przyczepy czy kombajny. Kradzież maszyn rolniczych to coroczna plaga, wielkie straty i utrudnienia dla rolników. Sprzęt rolniczy jest bardzo kosztowny, a jego utrata wiąże się nie tylko z problemami finansowymi, ale też z przerwami w pracy.
Policyjne statystyki
Według statystyk Komendy Głównej Policji, w sezonie prac polowych, kradzionych jest co roku ok. 1200 ciągników i innych maszyn rolniczych. Część z tych przestępstw to kradzież z włamaniem, a najwięcej ich miało miejsce w województwie mazowieckim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, łódzkim i wielkopolskim. Złodzieje niejednokrotnie łaszą się też na inne sprzęty, oprócz pojazdów rolniczych kradną przyczepy, pługi, brony, czy rozrzutniki obornika. Najwięcej jednak zgłoszeń dotyczy kradzieży ciągników i kombajnów. Samych ciągników co roku kradzionych jest nawet ok. 200. To tylko pokazuje, że złodzieje nie skupiają się tylko na samochodach, czy motocyklach, ale też chętnie sięgają po większe gabaryty, kradnąc ciężki sprzęt rolniczy. Skradzione maszyny udaje się czasem odzyskać, ale wiele z nich przepada bez śladu.
Kradzież maszyn rolniczych - jak się uchronić?
Kradzież ciągnika, kombajnu, przyczepy, czy innego sprzętu to przerwa w pracach, wiele stresu i ogromne straty dla rolników. Maszyny rolnicze są chętnie kradzione przez złodziei ze względu na ich koszt - złodzieje często`rozbierają sprzęt na części, które sprzedają za spore pieniądze, albo kradziony pojazd zostaje przez nich sprzedany za granicą. Utrata pojazdu to także długi proces odszkodowawczy, który nie zawsze zrekompensuje w należyty sposób kradzież maszyn.
Kradzieże zdarzają się nie tylko w prywatnych gospodarstwach, ale też dotyczą wypożyczalni maszyn rolniczych. Złodziej - profesjonalista bez problemu posłuży się fałszywymi dokumentami, aby wypożyczyć sprzęt i odjechać nim w sobie tylko znanym kierunku. Monitoring GPS maszyny? Na nic się nie zda, złodziej na pewno posłuży się zagłuszarką i kosztowny pojazd zniknie z mapy, a szanse na jego odnalezienie maleją do zera.
Warto tutaj dodać, że złodzieje bez problemu rozprawią się też z fabrycznym zabezpieczeniem, autoalarmem i blokadami mechanicznymi (więcej na ten temat w tym artykule). Jak więc skutecznie uchronić swoje pojazdy przed kradzieżą? Odpowiedzią jest LoJack.
System monitoringu radiowego jest najskuteczniejszą metodą na zabezpieczenie pojazdów w przypadku kradzieży. Dlaczego? Ponieważ jest systemem niezagłuszalnym, a jego działanie oparte jest na falach radiowych, jest więc całkowicie niezależnym systemem z własną infrastrukturą nadawczo-odbiorczą, która pozwala na zlokalizowanie i odzyskanie skradzionego pojazdu.
System radiowy LoJack nie jest przeznaczony tylko do samochodów osobowych. Z ponad 30-letniego doświadczenia wiemy, że skutecznie da się w ten sposób zabezpieczyć także motocykle, maszyny rolnicze i budowlane. Niewielki moduł radiowy na co dzień nie przesyła żadnych sygnałów, więc nie monitoruje kierowcy. Zaczyna działać w momencie kradzieży - zaraz po zgłoszeniu moduł aktywuje się i przesyła swoją pozycję, dzięki czemu ekipa poszukiwawcza LoJack jest w stanie namierzyć i odzyskać skradziony ciągnik czy kombajn. System radiowy to od ponad 30 lat najskuteczniejszy sposób na odzyskanie skradzionego pojazdu, także rolniczego.
źródła: Komenda Główna Policji, materiały własne