Nissana X-Trail i mitsubishi ASX pochodzące z kradzieży zabezpieczyli policjanci z wołomińskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Policjanci zatrzymali złodziei na gorącym uczynku - podczas demontażu na części skradzionego w Niemczech wartego blisko 50 tys. złotych nissana.
Kryminalni z komendy w Wołominie otrzymali informację, że na terenie szrotu samochodowego w gminie Jadów mogą znajdować części i pojazdy pochodzące z kradzieży. Funkcjonariusze udali się więc na miejsce i podczas kontroli znajdujących się na posesji części samochodowych ich uwagę zwróciły elementy karoserii mitsubishi ASX, których wygląd wskazywał, że zostały „świeżo” zdemontowane.
Dodatkowo policjanci znaleźli 2 silniki oraz fotele samochodowe, które miały usunięte znaki identyfikacyjne. Oznaczało to, że wszystkie zabezpieczone przedmioty mogły pochodzić z kradzieży. Kryminalni zdecydowali o przewiezieniu ich do policyjnego depozytu.
Policjanci ustalili także, że pozostałe elementy pojazdu mitsubishi mogły znajdować się na jednej z posesji w gminie Łochów. Gdy się tam zjawili, przez otwory drzwi garażowych w budynku zobaczyli dwóch mężczyzn demontujących samochód koloru białego. Policjanci nie czekali długo, otworzyli drzwi i zatrzymali 25-letniego Mikołaja B. i 28-letniego Bartosza J. Obaj byli wyraźnie zaskoczeni widokiem policyjnych odznak.
Demontowany przez złodziei nissan X-Trail został skradziony kilka dni wcześniej na terenie Niemiec. Dodatkowo w garażu policjanci znaleźli nadwozie mitsubishi ASX, na którego części trafili na szrocie samochodowym w Jadowie. Oba pojazdy zostały zabezpieczone, a złodzieje trafili do aresztu.
Mężczyźni już usłyszeli zarzuty paserstwa i usuwania znaków identyfikacyjnych pojazdów. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci wydziału dochodzeniowo – śledczego wołomińskiej komendy prowadzą dalsze czynności które pozwolą ustalić na czyje zlecenie pojazdy zostały skradzione i demontowane.
LoJack szuka i odzyskuje także za granicą
Dla wszystkich, którzy boją się, że ich samochód zostanie skradziony i wywieziony za granicę, świetnym rozwiązaniem będzie zabezpieczenie samochodu przez system radiowy LoJack, który działa w ponad 40 krajach na całym świecie. Częstotliwość fal radiowych, na których system opiera swoje działanie, została ujednolicona we wszystkich krajach, dzięki czemu skradziony samochód może być bez problemu namierzony i odzyskany przez ekipę poszukiwawczą z danego kraju.
Fale radiowe LoJack są tajne, dzięki czemu złodzieje nie są w stanie ich zagłuszyć. Nawet jeśli złodziej będzie próbował zagłuszyć sygnał, namierzone zostanie źródło zagłuszania.
źródło: policja.pl
