W środę 8 sierpnia, krótko po godzinie 9:00 właściciel pojazdu polonez truck zgłosił do Centrum Operacyjnego LoJack kradzież pojazdu spod hurtowni na Pradze. Razem z samochodem skradziono świeżo zakupiony towar razem z fakturami. Centrum Operacyjne LoJack natychmiast aktywowało ukryty w skradzionym samochodzie Moduł LoJack. Sygnał z modułu został odebrany w okolicach Rembertowa przez samolot wyposażony w komputer śledzący LoJack. Dokładne miejsce ukrycia pojazdu określiły załogi naziemne LoJack jeszcze przed godziną 12 w południe. Z zewnątrz trudno było się domyślić, że na terenie jednej z posesji w Warszawskim Rembertowie, ze świeżo odnowionym domem i małym dzieckiem bawiącym się na krótko skoszonym trawniku, znajduje się złodziejska dziupla. Kobieta, która otworzyła furtkę, początkowo nie chciała wpuścić policjantów twierdząc, że nikt do nie wjeżdżał. Ale wyświetlacze komputerów śledzących LoJack zadawały kłam jej słowom. W trakcie przeszukiwania terenu posesji policjanci odnaleźli, poza skradzionym rano truckiem, części z 4 kolejnych polonezów truck, 1 poloneza Atu i 1 fiata seicento. Znaleziono także faktury zakupu towaru skradziony razem z samochodem towar. Odnaleziony polonez stanowi już 51 skradziony pojazd, odzyskany w Polsce dzięki Systemowi Lokalizacji i Odzyskiwania Skradzionych Pojazdów LoJack. Łączna wartość odzyskanych pojazdów to prawie 5,5 miliona złotych. Dodatkowo dzięki Systemowi LoJack odzyskanych zostało co najmniej 14 innych pojazdów. W samej Warszawie dzięki Systemowi odzyskano 26 pojazdów o wartości prawie 2 mln. złotych. System LoJack działa w Polsce od września 1999 roku. Jego skuteczność doceniają towarzystwa ubezpieczeniowe, udzielając wysokich zniżek w ubezpieczeniach komunikacyjnych sięgających nawet 46%. LoJack jest systemem popularnym przeznaczonym do każdego typu pojazdu. Zabezpieczyć nim warto nie tylko drogą limuzynę, ale także popularny samochód (np. polonez), ciężarówkę, kombajn lub maszynę budowlaną.
Ze względów bezpieczeństwa niektóre szczegóły zdarzenia zostały zmienione.