Policjanci odzyskali skradzionego w Niemczech volkswagena westfalię. Samochód był poszukiwany przez niemiecką policję. Mundurowym udało się również odzyskać BMW, które zostało zatrzymane do kontroli na autostradzie A2.
Samochód schowany w stodole
Volkswagen westfalia był poszukiwany przez niemiecką policję. Pomorscy policjanci ustalili, że terenie gminy Dziemiany może znajdować się skradziony w Niemczech samochód. Funkcjonariusze natychmiast zaczęli szukać miejsca, gdzie mógł zostać ukryty poszukiwany volkswagen. Mundurowi znaleźli auto ukryte w stodole stojącej na jednej z posesji. Po sprawdzeniu numerów okazało się, że to volkswagen, który został skradziony kilka dni wcześniej w Niemczech i jest poszukiwany przez tamtejszą policję.
Policjanci zatrzymali 29-letniego właściciela posesji, który spędził noc w areszcie. Mężczyźnie postawiono zarzut paserstwa. Za popełnione przestępstwo grozi mu 5 lat więzienia. Obecnie policja ustala, w jaki sposób skradzione auto trafiło do Polski.
Złodziej zatrzymany do kontroli
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, patrolujący autostradę A2, około godziny 13.00 w okolicy punktu poboru opłat w Żdżarach, zauważyli BMW 320 na niemieckich numerach rejestracyjnych. Samochód wydał im się podejrzany, ponieważ miał zbitą trójkątną szybkę w tylnych drzwiach z prawej strony. Mundurowi uznali, że auto może pochodzić z kradzieży.
Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu samochodu do kontroli. Aby nie dopuścić do ucieczki, do zatrzymania BMW użyli radiowozu oraz zatrzymanego samochodu ciężarowego, tworząc w ten sposób niemożliwą do sforsowania blokadę.
Okazało się, że podejrzenia policjantów były słuszne. Kiedy zatrzymali samochód do kontroli, kierowca bardzo szybko z niego wysiadł i próbował uciekać na piechotę. Jednak został od razu zatrzymany i obezwładniony. Okazało się, że jest to 19-latek pochodzący z Litwy. Chłopak natychmiast trafił do aresztu. Policjanci ustalili zaś, że samochód został skradziony w Berlinie.
opracowano na podstawie policja.pl