Policjanci CBŚP z Gorzowa Wielkopolskiego zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą, która trudniła się kradzieżą samochodów w Polsce i w Niemczech. Zatrzymano na razie lidera grupy oraz jej 9 członków, którzy kradzione samochody rozbierali na części w dziuplach samochodowych. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
Gang złodziei samochodów działał od 2014 roku do 2016, kradnąc samochody na terenie Polski oraz Niemiec. Ich łupem mogło paść ponad 200 samochodów o wartości od 20 do 60 tys. złotych. Specjalizowali się w kradzieży aut marki Volkswagen, ale ich łupem padały też Skody, Seaty, Audi, czy Mercedesy.
Na ternie Polski, przestępcy grasowali głównie na terenie województwa lubuskiego oraz zachodniopomorskiego. Kradzione samochody trafiały do dziupli, gdzie natychmiast zostały rozbierane na części przeznaczone do sprzedaży. Oprócz złodziei samochodów, w grupie przestępczej znajdowały się też osoby, które były odpowiedzialne tylko za demontaż samochodów, albo sprzedaż uzyskanych części.
Policjanci z gorzowskiego CBŚP od kilku miesięcy prowadzili intensywne dochodzenie w tej sprawie i zatrzymywali kolejne osoby zamieszane w proceder. Wśród zatrzymanych znaleźli się złodzieje pojazdów, osoby, które zajmowały się demontażem aut, oraz tacy, których zadaniem była sprzedaż części pochodzących z rozebranych samochodów.
Pięciu zatrzymanych trafiło już do aresztu, wobec pozostałych prokurator zastosował dozór policyjny i poręcznie majątkowe, sprawa wciąż jest w toku.
Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań, nadal też próbują ustalić dokładną liczbę skradzionych samochodów. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Zatrzymanym przestępcom grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
opracowano na podstawie policja.pl
