Stołeczni policjanci po raz kolejny mogą pochwalić się sukcesem w walce ze złodziejami samochodów. Udało im się odzyskać Range Rover Sport o wartości 350 tys. złotych, oraz zatrzymać cztery osoby związane ze sprawą. Tylko kilka godzin policjanci potrzebowali na to, aby odzyskać skradzione auto.
Już od dłuższego czasu kryminalni ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową, rozpracowywali grupę, która trudniła się kradzieżą samochodów na terenie Pragi Północ oraz Pragi Południe. Złodzieje włamywali się na teren posesji i kradli pozostawione tam auta. Policjanci potrzebowali kilku tygodni, aby ustalić, kto wchodzi w skład grupy, w jaki sposób dokonują kradzieży oraz to, jakim samochodem sie poruszają.
Z uzyskanych informacji policjanci dowiedzieli się, że przestępcy otrzymali zlecenie kradzieży Range Rovera. Pojazd został skradziony wcześniej z posesji na terenie Wawra i ukryty w dziupli. Policjanci udali się do miejscowości w okolicach Piaseczna, gdzie, jak ustalili wcześniej, znajdować miało się miejsce, gdzie skradzione samochody były rozmontowywane na części. W jednym z budynków policja znalazła skradzionego Range Rovera. Dodatkowo zatrzymali 33-letniego Łukasza B., który w żaden sposób nie umiał wyjaśnić, skąd samochód znalazł się na jego posesji.
W tym samym czasie druga grupa funkcjonariuszy weszła do mieszkań mężczyzn, którzy mogli mieć związek z kradzieżą. Daniel T., 38-letni Tomasz K., oraz 29-letni Adrian K. trafili do policyjnego aresztu. Policja ustaliła, że tego wieczoru, kiedy Range Rover został skradziony, sprawcy złamali zabezpieczenia w bramie prowadzącej na posesję, włamali się do auta, po czym odjechali, aby ukryć auto w dziupli. Najprawdopodobniej nie pierwszy raz dokonali kradzieży luksusowego samochodu.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty za popełnione przestępstwa. Daniel T. oraz Tomasz K. są podejrzani o kradzież z włamaniem samochodu znacznej wartości. Łukasz B. odpowie zaś za paserstwo. Adrian K usłyszał zarzut za paserstwo forda mondeo, którego sprawą kradzieży również zajmują się policjanci.
Wszyscy trzej zostali zatrzymani, grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
opracowano na podstawie policja.pl