Mokotowscy policjanci przy współpracy z z samodzielnym pododdziałem antyterrorystycznym Policji z Warszawy, zatrzymali ostatniego z poszukiwanych członków grupy przestępczej, która zajmowała się kradzieżami samochodów na terenie Warszawy. Tymczasem lubelski CBŚP rozbił grupę przestępców, którzy kradli samochody na terenie całej Europy.
Ostatni zatrzymany
Mokotowscy policjanci z wydziału kryminalnego od dłuższego czasu pracowali nad sprawą grupy przestępczej, która kradła samochody w Warszawie. W marcu i kwietniu tego roku policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy działali w grupie przestępczej. Obaj mężczyźni byli wspólnikami poszukiwanego listem gończym Pawła P, który w marcu staranował radiowóz i potrącił jednego z policjantów. Funkcjonariusze ustalili, że 43-letni poszukiwany może ukrywać się u swojej konkubiny, która mieszka w Wołominie.
Kiedy policjanci upewnili się, gdzie przebywa Paweł P., natychmiast wkroczyli do akcji, w której uczestniczyli także policjanci z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Warszawie. Mężczyzna próbował uciec, został jednak obezwładniony i zatrzymany. Podczas przeszukania mieszkania, policjanci znaleźli zagłuszarki GPS, kilkanaście telefonów komórkowych, łamaki oraz inny sprzęt służący do otwierania samochodów.
Paweł W. trafił do policyjnego aresztu. Odpowie on za włamania i kradzieże samochodów, udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz napaść na policjanta. Pawłowi P. oraz jego wspólnikom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Kradli samochody na terenie całej Europy - trafili do aresztu
Policjanci z lubelskiego CBŚP od kilku miesięcy rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą, która trudniła się kradzieżami samochodów na terenie całej Europy. Ustalono skład grupy i przebieg działań mających na celu zatrzymanie przestępców. Jednocześnie w mazowieckim i lubelskim zostało zatrzymanych 4 mężczyzn w wieku od 31 do 43 lat. Podczas przeszukania mieszań zatrzymanych znaleziono narzędzia służące do otwierania samochodów. Policja znalazła także dziuplę samochodową w powiecie parczewskim, gdzie stał częściowo zdekompletowany Citroen. Znaleziono także podzespoły samochodowe pochodzące z kilkunastu pojazdów skradzionych w Polsce, Niemczech, Belgii oraz Wielkiej Brytanii.
Policjanci ustalili, że zatrzymani mają na koncie kilkadziesiąt kradzieży i prób kradzieży pojazdów w województwach lubelskim, mazowieckim, łódzkim, świętokrzyskim oraz podkarpackim. Udało się już odzyskać Citroena C3 skradzionego w Warszawie, Citroena C4 skradzionego w Ożarowie Mazowieckim, Fordy S-Max skradzione w Rzeszowie oraz Lublinie. Wszystkie te pojazdy wróciły już do swoich właścicieli.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się kradzieżami i paserstwem pojazdów, a jeden z nich także zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Przestępcy ci byli także notowani za pobicia, włamania i kradzieże.
Sprawa ma charakter rozwojowy, policja planuje kolejne zatrzymania.
opracowano na podstawie policja.pl